W nawiązaniu do tragicznej śmierci pięciu koleżanek z Koszalina, które zginęły w pożarze w escape roomie, warto zastanowić się, co grozi organizatorowi nieszczęśliwej zabawy, ale również wszystkim osobom, które przedwcześnie wydają wyroki na forach internetowych w tej sprawie?
Z ostatnich doniesień medialnych wynika, że organizatorowi zabawy w Koszalinie został postawiony
zarzut umyślnego stworzenia niebezpieczeństwa wybuchu pożaru i nieumyślnego doprowadzenia do
śmierci. Przyczyną tragedii w escape roomie był najprawdopodobniej utleniający się z butli gaz.
W takim przypadku organizatorowi nieszczęśliwej w skutkach zabawy grozi kara pozbawiania wolności od 6 miesięcy do lat 8. Dodatkowo w przypadku skazania prawdopodobnie będzie musiał zapłacić rodzinom zmarłych duże zadośćuczynienie.
Wskazać jednak należy, że zgodnie z Europejską Konwencją Praw Człowieka, jak również z
Konstytucją RP i kodeksem postępowania karnego w polskim systemie prawa istnieje zasada
domniemania niewinności. Na jej podstawie każda osoba jest niewinna wobec przedstawionych jej
zarzutów, dopóki wina nie zostanie jej udowodniona.
W chwili obecnej zebrany w sprawie materiał dowodowy w ocenie sądu daje podstawy do
zastosowania wobec organizatora środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztowania.
Jedną z przesłanek stosowania aresztu jest istnienie dużego prawdopodobieństwa popełnienia
zarzucanego czynu. Jednakże duże prawdopodobieństwo nie jest równoznaczne z udowodnieniem
winy podejrzanemu. Dopiero prawomocny wyrok skazujący przełamuje zasadne domniemania
niewinności.
W związku z powyższym z dużą dozą ostrożności należy wypowiadać się na forach w tej sprawie.
Po pierwsze należy pamiętać, że zniesławienie, czyli pomówienie innej osoby o takie postępowanie,
które może poniżyć ją w opinii publicznej, jest zagrożone karą grzywny albo karą pozbawienia wolności. Jeżeli okaże się, że sąd uniewinni organizatora nieszczęśliwiej zabawy w Koszalinie, osoby, które przedwcześnie wydawały wyrok w tej sprawie mogą same stać się podejrzanymi.
Pamiętać również należy o przestępstwie znieważenia, które również jest zagrożone karą grzywny
albo ograniczenia wolności. Wypowiadanie obelżywych słów wobec organizatora nieszczęśliwego
escape roomu, niezależnie od ewentualnej jego odpowiedzialności karnej za tragedię w Koszalinie,
również może spotkać się z represją prawno-karną . Najdalej idącymi, jednak również często spotykanymi w internecie, są komentarze z groźbami kierowanymi pod adresem organizatora escape roomu. Grożenie komuś w Internecie jest ścigane na wniosek pokrzywdzonego, jednak jest zagrożone karą nawet 2 lat pozbawiania wolności.
W związku z powyższym, czasami warto ugryźć się w język zanim coś się napisze, żeby samemu nie
zostać pociągniętym do odpowiedzialności karnej. Pamiętać również należy, że dobro osobiste jak np.
dobre imię również jest chronione przepisami prawa. Hejtu w Internecie jest bardzo dużo. Należy
mieć jednak na uwadze, że dzięki coraz większej świadomości ludzi, coraz więcej hejterów staje przed
sądem za swoje internetowe wypowiedzi. W żaden sposób nie bronię organizatora escape roomu, w
którym stała się tragedia. Z uwagi jednak na obowiązującą zasadę niewinności ostrzegam przed zbyt
daleko idącymi wypowiedziami w Internecie.
